Kiedy mama przyłapie mnie na oglądaniu kreskówek zawsze się pyta kiedy z tego wyrosnę? Ja odpowiadam zgodnie z prawdą, że nigdy. Kto powiedział, że to jest tylko dla dzieci? Na pewno nie twórcy. Kiedyś natrafiłam na wywiad
(nie mogę go teraz znaleźć ), w którym animatorzy oraz cała ekipa odpowiedzialna za kreskówki twierdziła, że robią to dla siebie i są zdziwieni, iż ludzie ciągle doczepiają ich twórczości łatkę „dla dzieci”. Oni sami twierdzą, że po prostu dają życie czemuś, czego sami nie mogą urzeczywistnić w żaden inny sposób, lub po prostu wydaje im się to cool.
J. G. Quintel wzoruje się na sobie i swoich przeżyciach. Postacie w Regular Show są oparte na nim i jego znajomych. Z resztą nie bez powodu główni bohaterowie mają 23 lata.