Spośród wielu seriali prawniczych warto rzucić okiem na Suits. Ciekawe wątki, postacie, akcja cały czas w ruchu. Jednak dodatkową zaletą, o której chciałam powiedzieć coś więcej jest muzyka. Można tu znaleźć prawdziwe perełki. Przeróżne gatunki z wielu epok.
Na początek może Big Black Delta, czyli solowy projekt Jonathana Batesa, pana odpowiedzialnego za wokal w Mellowdrone. Kawałek Money Rain Down ma w sobie nutkę świeżości, zwinnie łączy w elektronikę, synthpop i post-industrial.
Spokojniej i bardziej kojąco było np. w sezonie 3, odcinku 5. Tam mogliśmy usłyszeć przepiękny utwór The XX – Intro. Idealny przykład tego, że muzyka jest pełnią sama w sobie, bez zbędnego tekstu. Wystarczy melodyjnie ponucić w tle.
Jeśli ktoś ma ochotę na funk i soul wystarczy, że zainteresuje się samym pilotem serialu. Można tam usłyszeć znanego już od lat 60 Charlesa Bradleya śpiewającego The World (Is Going Up In Flames)